WRZEŚNIOWE wierszyki.

„Koledzy” Cz. Janczarski

Tak się nudziłem,
gdy byłem sam.
A teraz kilku,
kolegów mam.
Co dzień od rana,
czekam tej chwili,
gdy będą ze mną,
koledzy mili.
Wspólna zabawa,
zawsze się uda.
Już teraz nie wiem,
co to jest nuda.
Dobrze nam razem,
czy słońce, czy deszcz,
czy też z nami
bawić się chcesz?

” Przez ulicę mały krok”

By nie było katastrofy,
zapamiętaj proste strofy:
Nim na jezdnię zrobisz krok,
wytęż swój sokoli wzrok:
w lewo, w prawo,
w lewo – brawo!
Gdy jest pusto wskakuj żwawo!
Trampki masz czy adidasy,
przechodź tylko tam gdzie pasy.
Bo po zebrze kroczy pieszy,
nawet gdy się bardzo spieszy.